Architektura Włoch – Wczesny Renesans
W architekturze północnej Europy styl gotycki trzymał się mocno jeszcze w XVI stuleciu, jednakże we Florencji został wyparty przez inspirowany klasycznie styl renesansowy, który wkrótce rozprzestrzenił się na całe Wiochy. Podbój pozostałej części Europy przez nowy styl. jakkolwiek spóźniony w czasie, był całkowity, a powstały wówczas język architektoniczny został zakwestionowany dopiero w XIX stuleciu i jeszcze dziś odgrywa olbrzymią rolę. Od tej chwili historia architektury staje się historią architektów. Uprzednio wielkie budowle wznoszone były przez pracownie kamieniarskie, których mistrzowie rzadko cieszyli się szeroką lub długotrwałą sławą. We Włoszech system ten został nieco zmodyfikowany dzięki przydzielaniu sławnym malarzom i rzeźbiarzom najbardziej prestiżowych zleceń. W epoce Renesansu trend ten był kontynuowany i niewątpliwie stanowił ważny czynnik w zapewnieniu estetycznego wyglądu ważniejszych budowli. Później jednak metodę tę zarzucono i architektura stała się domeną specjalistów, którzy po raz pierwszy uprawiali tę dziedzinę jako zawód.
Kształt zarówno nowoczesnej architektury jak i zawodu architekta są pod wieloma względami dziełem jednego człowieka — Filippo Brunelleschiego (1377-1446). Poniósłszy porażkę w konkursie na drzwi baptysterium florenckiego zarzucił profesję rzeźbiarza i poświęcił się studiom nad metodami i technikami budowlanymi starożytnych. W rezultacie zwyciężył w ważnym lokalnym konkursie na kopułę katedry. Tylko dzięki przywróceniu rzymskiej metody jodełkowego układu cegieł oraz wynalezieniu odpowiedniej maszynerii dźwigającej, Brunelleschi był w stanie nadać ostateczny kształt tej zasadniczo gotyckiej budowli, która od tego czasu stała się wizytówką miasta, a kopuła była przez długie lata niedoścignionym wzorem.
W najważniejszych spośród gmachów, które od podstaw wybudował — Ospedale degli Innocenti. kościoły San Lorenzo i Santo Spirito oraz Capella Pazzi — Brunelleschi wydaje się w równym stopniu czerpać natchnienie z charakterystycznego dziedzictwa romańskiego rodzimego miasta, co z architektury starożytnej. Jego projekty są majestatyczne, lecz nieskomplikowane: są całkowicie oryginalne i w żadnym razie nie można ich określić jako odgrzebanie jakiegoś wcześniejszego stylu.
Dwa inne wynalazki Brunelleschiego — nowy typ pałacu miejskiego i plan centralny w budownictwie kościelnym — najlepiej ilustrują budynki zaprojektowane przez Micheiozzo di Bartolommeo (1396-1472). Palazzo Medici-Riccardi ustalił wzór rezydencji florenckich na pozostałą część stulecia — surowa fasada z rustykowaną kamieniarką parteru i gładkimi ciosami kamiennymi na wyższych kondygnacjach oraz wystającym gzymsem, masywność całości równoważona lekkością dziedzińca. Oparta na wzorze kolistej świątynii rzymskiej apsyda Santi Annunziata Michelozza jest pierwszym projektem renesansowym opartym na planie centralnym; w kościele Santa Maria delle Grazie w Pistoia architekt rozszerzył tę ideę na całą budowlę. Jego biblioteka w San Marco również stanowi swego rodzaju przełom — zastosowany tam układ wnętrz z nawą główną i dwiema bocznymi przyjął się na cały okres Renesansu.
Jeszcze bardziej wpływowym twórcą okazał się Leone Battista Alberti (1404-72). Będąc doskonałym uosobieniem człowieka reneansu, Alberti, przede wszystkim pisarz i teoretyk, był autorem pierwszego od czasów rzymskich traktatu architektonicznego ; tworzył wprawdzie projekty budynków, ale ich wykonanie powierzał innym architektom. Wykazywał znacznie większą skłonność do powielania dawnych stylów niż Brunelleschi i postawił sobie za cel tchnięcie nowego życia w takie formy rzymskie jak luk triumfalny i frontonowe elewacje świątyń. Sformułował także teorię harmonijnych proporcji, w której, naśladując interwały muzyczne, przyjął pewne stosunki liczbowe, po raz pierwszy zastosowane w fasadzie Santa Maria Novella. Projektując Palazzo Rucellai w prosty sposób rozwiązał problem pozbawienia fasady surowości i gotyckości rozczłonkowując ją za pomocą pilastrów. Jednakże najoryginalniejsze twory Albertiego znajdują się poza Florencją. Doskonały jest jego projekt niedokończonej Tempio Malatestiano w Rimini, polegający na pokryciu starego kościoła franciszkańskiego okładziną inspirowaną wielkimi zabytkami rzymskimi w tym samym mieście. Jeszcze wspanialsza jest fasada kościoła Sant’Andrea w Mantui. Jej elementy są pieczołowicie powtórzone we wnętrzu, gdzie nawy boczne zostały śmiało pominięte na rzecz wielkiej nawy głównej z bocznymi kaplicami.